Dziś świętujemy urodziny pewnej damy. Z tej okazji powstał tort czekoladowo-kokosowy, taki jak w zamieszczanym kiedyś przepisie. Ozdobiłam go w stylu angielskim, ale zamiast pokrywać w całości masą cukrową, posmarowałam go masą maślaną. Dominuje, rzecz jasna, róż ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz